Kilka tygodni temu złamałem nogę. Poszedłem z kolegami z Gdańska rozerwać się po pracy i po prostu zagrać w piłkę nożną na Orliku. Starałem się wypaść jak najlepiej, ale jak to można zwykle bywa wtedy dzieją się nieprzewidziane okoliczności.

Skończyło się tak, że po starciu z jednym z kolegą złamałem nogę. Byłem tym faktem przerażony. Okazało się, że czeka mnie rehabilitacja. Na szczęście moja koleżanka doradziła mi fachowego rehabilitanta. Okazało się, że nie musiałem wręcz wychodzić ze własnego domu, co byłoby dla mnie de fakto niezwykle trudne i uciążliwe. W szczególności, że w domu jedynie tata ma prawo jazdy, a pracuje relatywnie do późna. W każdym razie cieszyłem się, że mogą korzystać z pomocy specjalistów, którzy zwyczajnie przyjeżdżali do mnie na kwadrat. Na początku byłem bez wątpienia pełen obaw, jak to należy wszystko będzie wyglądało. Jednakże mój rehabilitant to człowiek o złotym sercu.
Ma nie tylko edukację i doświadczenie, a również bardzo dobre podejście do wykonywanego zawodu. Co jakiś czas coś zażartuje, dlatego atmosfera jest niezwykle przyjemnaa. Najważniejsze jest jednak to, że bardzo dobra ta rehabilitacja ogólnie rzecz ujmując przebiega zgodnie z planem. Czuję, że krok po kroku wracam do odpowiedniej sprawności w nogach. To jeszcze ciut potrwa, aczkolwiek cieszę się, że udało mi się natrafić na specjalistów, którzy wykonują tego rodzaju usługi zgodnie z najwyższymi standardami. Szczerze mówiąc uprzednio przed tym niefortunnym wydarzeniem dosłownie nie wiedziałem, że jest taka możliwość. W każdej chwili wydawało mi się, że należy koniecznie iść do placówki prywatnej lub publicznej itd. Nawet nie wiem, jak bym to zrobił, bo początkowe dni były dla mnie de fakto bardzo trudne. Tym bardziej cieszę się, że znajoma powiedziała mi o takich medycznych fachowcach, którzy przyjeżdżają do mnie do domu i zwyczajnie sukcesywnie realizują zamysł terapii rehabilitacyjnej. Wierzę, że przyniesie to odpowiednie efekty.
Zobacz więcej: b.proszę zobacz tu.