W dużej liczbie przypadków narzekamy na życie w odczłowieczonym i przepełnionym techniką świecie, czujemy się w nim wyobcowani i zmęczeni. Postawienie w naszym miejscu zamieszkania, lub pracy kilku roślinek ma nie tylko funkcje dekoracyjne. Obecność zieleni w pomieszczeniu wzbogaci powietrze w tlen, i nada środowisku bardziej organiczny, żywy charakter.

W ten sposób w tym samym momencie wróci nam motywacja do nowych wyzwań! Przede wszystkim odróżnijmy donice wewnętrzne od tych przeznaczonych do użytku na zewnątrz. Narażenie na wilgoć, mocne słońce, zimne temperatury i zamarzającą wodę, może zachwiać strukturę tworzywa albo lakieru, prowadząc do odprysków, lub wręcz kruszenia się. Donice zewnętrzne winny być zrobione z materiału impregnowanego. W ten sposób łatwo uchronimy się od konieczności konwersji naczynia, lub sprzątania rozrzuconej ziemi i połamanych roślin. Na drugim miejscu musimy przeanalizować wielkość naczynia, tutaj ogranicza nas bez wątpienia wielkość hodowanej rośliny. Warto być świadomym natomiast o sposobności wykorzystania donic podwójnych, lub posadzenia w ogromnej misie kilku mniejszych roślinek. Oczywiście ważny jest aspekt wizualny. O ile w miejscu gdzie planujemy postawić nasz nowy nabytek stoją już jakieś donice, i nie wyglądają w nim na wyrwane z kontekstu, dobierzmy nowe tak, aby zostały z nimi zgrane. Donice do biura będą się różnić od tych, jakie przeznaczymy do przytulnej sypialni. W pierwszym wypadku wybierzmy donice przyszłościowe: coś minimalistycznego, z ciekawą fakturą. Do domu pasować będą bardziej donice dekoracyjne, kolorowe, w fantazyjnych kształtach, lub sztucznie postarzane.
Sprawdź: donice duże.